środa, 19 sierpnia 2009

Corrida na San Fermin


"Fiesta zaczęła się naprawdę. Trwała dzień i noc przez cały tydzień. Nie ustawały tańce, nie ustawało picie, wciąż trwała wrzawa. Rzeczy, które się działy, mogły się zdarzyć jedynie podczas fiesty. W końcu wszystko stało się nierealne i doznawało się wrażenia, że nic nie może mieć żadnych konsekwencji. Myślenie o konsekwencjach wydawało się nie na miejscu podczas fiesty. Przez cały czas jej trwania, nawet gdy było spokojnie, miało się uczucie, że trzeba wykrzyczeć każde zdanie, żeby zostać usłyszanym. To samo dotyczyło wszystkiego, co się robiło. Była to fiesta, a trwała siedem dni."
(Ernest Hemingway, "Słońce też wschodzi").

poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Encierro

Encierro podczas tegorocznego San Fermin w Pampelunie. Gonitwa byków odbywa się codziennie o godz. 8 rano i trwa zaledwie 1,5 - 2 min. Aby zająć dobre miejsce do oglądania trzeba być już po godz. 6. Podczas San Fermin do 200-tysięcznej Pampleuny przyjeżdza ok. 2 mln turystów. Imprezę rozsławił na cały świat Ernest Hemingway w swojej powieści "Słońce też wschodzi".







Come back



"Czy jest jakieś wyjście ze świata, w którym wszystko staje się coraz bardziej do siebie podobne, choć wszyscy chcą być indywidualistami, a równocześnie czują się obco i samotnie?" (Jakub Socha)

Wróciłem. Będą zdjęcia.