Czkawka po wczoraj. W finale sobotniego festiwalu Harmonica Bridge wystąpił Paul Lamb & Snake Kings. Byli nieźli. Abstrahując od wizualnego kuglarstwa, w którym gitarzyści grali jedną ręką na swojej gitarze, a drugą na instrumencie kolegi. Brytyjczycy cieszą się spora popularnością u siebie. U nas – zupełnie nieznani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz