GC 2010

Gaba Kulka. Grudniowy koncert pamięci Grzegorza Ciechowskiego w klubie "Od Nowa". Zaśpiewała "Białą flagę", "Smierć w bikini" oraz "Sexy Doll". 

Portret 1.0

Jeden z pierwszych portretów jakie zrobiłem po kupnie cyfrówki. To było jakieś siedem (?) lat temu.

Hiszpania

Baskijska prowincja. Lato 2009.

Asterix i Obelix

Do dziś pamiętam pierwszy obejrzany film rysunkowy o niewielkiej wiosce Galów Komiksami o ich przygodach zaczytywaliśmy się namiętnie z bratem. Aż pewnego dnia spotkałem ich na ulicy... Znów grzebię w szufladzie ze starymi fotami.

Samochód

A zrobiłem zdjęcie na ulicy. Z nudów. Podobny wóz ma sąsiad z bloku obok.

Nad Toruniem

Lot wiatrakowcem nad Toruniem. Dopiero z góry widać jakie to miasto jest małe.

Starówka

Jak człowiek nie ma nowych zdjęć, to szpera w szufladzie.

"Fabryka uśmiechu"

Nie przestaję fascynować się możliwościami Lightrooma. Kiedyś pokazywałem już to zdjęcie, ale surowe. Wodzireje z "Fabryki uśmiechu".

Możdżer

Bywałem już na lepszych koncertach Leszka Możdżera, ale nigdy nie słyszałem jeszcze takie wersji "Imagine" Lennona. Ze szklankami latającymi po strunach fortepianu. Mała artystyczna Hiroszima. Zdjęcie z wczoraj. Klub Od Nowa.

MGM w studiu

W studiu nagrań w Gniewkowie grupa MGM rejestruje 12 utworów na swój nowy krążek. Jak będzie ten nowy materiał? Bardzo rockowy z kilkoma niespodziankami. Riffy Tomka Prasa + teksty Mirka Zacharskiego. Daleko od radiowej chały i banałów dla licealistek. 18 czerwca zespół zagra koncert w Lizard Kingu.

Bracia B. w 2045 roku

Zabawa ze zdjęciami. Odpowiedź na pytanie jak będziemy wyglądać z moim bratem za jakieś 35 lat. Wygląda na to, że trochę po menelsku... Straszne...

Urbaniak II

A jeszcze jeden Michał Urbaniak. Taki bardziej gazetowy. Nie mogę się przekonać do jego "Miles of blues"...

Rebekka Bakken

Jazz Od Nowa Festival. Skandynawska gwiazda tegorocznej imprezy. O tym jak śpiewa można przekonać się wchodząc na jej profil na MySpace.

Urbaniak

Niezłe buty. Niezła muzyka. Michał Urbaniak podczas X edycji "Jazz Od Nowa Festivalu". Było trochę muzyki Komedy, ale przede wszystkim Milesa Davisa. Wróciłem do zdjęć, choć jak oglądam prace Scotta Kelby'eg to czuję się jak mały żuczek. Wrzucę jeszcze kilka fotografii, jak tylko znajdę czas, aby je na spokojnie przejrzeć...