sobota, 19 czerwca 2010

Możdżer

Bywałem już na lepszych koncertach Leszka Możdżera, ale nigdy nie słyszałem jeszcze takie wersji "Imagine" Lennona. Ze szklankami latającymi po strunach fortepianu. Mała artystyczna Hiroszima. Zdjęcie z wczoraj. Klub Od Nowa.

Brak komentarzy: